Fajna promocja na streaming muzyki.

Nie ulega wątpliwości, że sposób konsumpcji muzyki w ostatnich latach został zdominowany przez usługi streamingowe. Do wyboru mamy tutaj wielu graczy, a wśród nich m.in. Spotify, Apple Music, Tidal, Deezeer itp. Usługi nieznacznie się od siebie różnią – zazwyczaj głównie interfejsem i domyślnymi playlistami, które tworzy staff poszczególnych platform. Biblioteki wszystkich platform są na tyle obszerne, że szukanie tutaj wyższości jednej nad inną jest niepotrzebne. W końcu szansa na zauważenie różnicy między 60 a 65 milionami utworów może być trudna dla większości użytkowników.

Firmy próbują odnaleźć swój tzw. cutting edge, czyli przewagę konkurencyjną pod postacią mniejszych lub większych unikalnych opcji. Dla przykładu, wiele osób zainteresuje propozycja Apple Music, które oferuje możliwość uruchomienia ekranu ze słowami piosenek w trakcie ich odtwarzania. Spotify ma świetne playlisty, które regularnie odsłuchuję w poszukiwaniu nowej muzyki (nie przystaję do twierdzenia, że “ludziom podobają się piosenki, które już słyszeli”) jak np. New Music Friday, Radar Premier, czy New Alt. Poza tym Spotify bardzo dba o kompatybilność na różnych platformach, więc ich usługa ma swoje appki zarówno do odtwarzania w telefonach z Androidem i iOS, na komputerach, w SmartTV, a także w samochodach (np. BMW się z nimi lubi). Jest tez Tidal, który próbuje przekonać odbiorców do korzystania z ich streamingu, jeśli chcą bezkompromisowej jakości audio. Firma w swoim planie taryfowym HIFI pozwala na słuchanie utworów w (jak twierdzi) studyjnej jakości. Ja chyba nie mam tak wrażliwego ucha, by z miejsca móc to ocenić, ale nie sądzę by różnice były szczególnie wyraźne podczas słuchania w aucie lub w trakcie biegania. Trzeba natomiast liczyć się ze zwiększonym zużyciem ilości danych z naszego pakietu telefonicznego, podczas korzystania z najwyższej jakości dźwięku. Dodatkowo, liczba utworów, które zostały przygotowane w jakości MASTER jest zaledwie 170tys z ponad 60 milionów znajdujących się w bibliotece.

Podsumowując, fajnie, że mamy do wyboru kilka platform, które próbują nas przekonać do siebie. Finalnie zyskujemy na tym my – konsumenci. To jednak, co mnie przekonuje w przypadku tego rodzaju usług, jest cena. W tytule obiecałem informację o fajnej promocji na streaming muzyczny, więc “płyńmy do brzegu”. Spotify, Apple Music i DeeZeer oferują bezpłatny okres próbny w postaci 3-miesięcznego okresu dla nowych użytkowników. Powyższa oferta jest kusząca, biorąc pod uwagę, że Tidal w swojej standardowej ofercie przewiduje tylko 30 dni okresu próbnego.

W ostatnim czasie Tidal najwyraźniej próbuje nas sobie zjednać i wyszedł na przeciw z nową inicjatywą. Zaoferował 5-miesięczny okres subskrypcji, w dowolnie wybranym planie (najkorzystniej jest wybrać pakiet dla 5 osób – Family HIFI), za 10 zł. Oferta kierowana jest do nowych użytkowników, ale ja nim nie jestem i również skorzystałem z rabatu. Musicie zatem sprawdzić na własnej skórze.